Po raz pierwszy przygotowałam kotlety rybne. Przyznam, że nigdy nie byłam do nich w pełni przekonana. Ryba jest jednak zdrowa dlatego staram się ją uwzględnić w naszym tygodniowym jadłospisie, a przygotowanie jej ciągle w ten sam sposób staje się po pewnym czasie mało atrakcyjne, szczególnie dla dziecka. Kotleciki wyszły dobre, jedliśmy je wszyscy (my dorośli w wersji smażonej). Polecam!
-po 11 miesiącu życia-
Składniki: (na około 8 kotletów)
- 3 filety rybne (ja użyłam mintaja)
- duża marchewka
- cebula
- 2 jajka
- ok. 5 łyżek bułki tartej
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- sól
- pieprz
Przygotowanie:
Filety z ryby osuszamy i przepuszczamy przez maszynkę do mielenia. Marchewkę dokładnie myjemy, obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach. Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę. Rybę, marchewkę i cebulę łączymy ze sobą w misce. Następnie dodajemy jajka, bułkę tartą i natkę pietruszki. Masę doprawiamy solą i pieprzem i formujemy z niej okrągłe kotleciki. Przygotowane kotlety rybne gotujemy przez około 10 minut. Dla starszego dziecka i osób dorosłych smaczniejsze mogą okazać się kotlety smażone, w tym celu obtaczamy je dodatkowo w bułce tartej i smażymy z dwóch stron na rozgrzanym oleju.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz