piątek, 2 listopada 2012

Krem ze szpinaku z kaszą manną

Na pierwsze danie przyrządziłam dzisiaj Weronice pyszny krem ze szpinaku. Zjadła całą miseczkę, aż nie chce mi się wierzyć, że kiedyś szpinaku nie tolerowała :). Do zupki dodałam kaszę manną dzięki czemu danie zyskało na wartości odżywczej. Smak naprawdę wyrazisty, pomyślałam, że zupa może też spełniać rolę sosu, a w połączeniu z kurczakiem i makaronem stworzy pyszne danie. Polecam!

-po 11 miesiącu życia-


Składniki:
  • garść liści szpinaku świeżego lub mrożonego
  • mały kawałek selera
  • 2 łyżki błyskawicznej kaszy manny
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego
  • sól
  • pieprz
  • gałka muszkatołowa
  • mały ząbek czosnku
  • 250 ml wody źródlanej lub nisko zmineralizowanej

Przygotowanie:

Szpinak i kawałek selera dokładnie myjemy. Selera obieramy ze skórki, kroimy na mniejsze kawałki i wrzucamy do 250 ml  gotującej się wody. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem około 10 minut. W tym czasie w niewielkiej ilości zimnej wody rozpuszczamy 2 łyżki kaszy manny (zapobiega to powstaniu "klusków"). Po 10 minutach do gotującego się selera, dodajemy kaszę manną, szpinak i przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku. Całość gotujemy jeszcze przez 3-5 minut co jakiś czas mieszając. Po ugotowaniu do zupki dodajemy 2 łyżki jogurtu naturalnego oraz odrobinę soli, pieprzu i gałki muszkatołowej. Na koniec całość rozdrabniamy przy użyciu blendera na gładki przecier.

Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz